Blog niesamowicie bliski mojemu sercu. Sama zaglądam do Marleny, gdy potrzebuję inspiracji, refleksji, czy takiego pozytywnego kopniaka do działania. Marlena podejmuje tematykę rodzinną, małżeńską, narzeczeńską. Wybiera tematy zarówno codzienne, jak i trudniejsze… ale zarówno jedne i drugie są przemyślane i ubogacające.
Jeśli jeszcze nie znacie, to koniecznie zajrzyjcie: